Dziś wpis inny niż wszystkie. Pozdrowienia dla Natalki :)
Moi Drodzy:
Chcę Wam przekazać, że inspiracji do tematów na Bloga szukam w wielu obszarach.
Najczęściej jest to głowa, ale nie tylko.
Tym Kuferkiem najmocniej kieruje Mój umysł co cieszy i niesamowicie satysfakcjonująco zadowala.
Mam swojego Bloga, ale to nie oznacza, że nie czytam także innych wręcz przeciwnie!!!!
Czerpię z tego przyjemność oraz robię to po to żeby wzbogacać i kształtować wiedzę o nim przez cały czas.
Za każdym razem staram się szukać jakiś wskazówek co mogę zrobić aby urozmaicić swoje wpisy na różnych przykładach i co ciekawe znajduje odpowiedzi czyli punkty zaczepienia.
My z Natalką Blogerki z niepełnosprawnością ruchową mamy misję żeby uświadamiać społeczeństwu, że pomimo iż nie zawsze jest tak różowo to potrafi wychodzić słońce.
Osoby z niepełnosprawnością to też ludzie potrzebujący się zatrzymać, przemyśleć pewne sprawy i zastanowić się odrobinkę więcej analizując - bardziej zrozumieć pewne sytuacje.
Także warto rozsiewać jak najwięcej się da empatii, uważności i przychylności wobec osób z niepełnosprawnościami ze zwyczajnej potrzeby serca.
Natalia jest akurat z okolic Szczecina, ale to jednak absolutnie zupełnie w niczym nie przeszkadza, ponieważ mamy ze sobą częsty kontakt przez komunikator internetowy.
Mimo różnicy wieku dobrze się dogadujemy.
Natalka to bardzo mądra dziewczyna.
Jej sposób myślenia Mi imponuje.
Wymieniamy się spostrzeżeniami Blogowymi i koncertowymi.
Łączą Nas aż dwie te same pasje:
- obie mamy Autorskiego Bloga
- obie jesteśmy wielkimi fankami Sylwii Grzeszczak
Okazało się, że postrzegamy podobnie całkiem sporo spraw.
Znamy się z koncertów Sylwii, ponieważ lubi czasem odwiedzić Trójmiasto.
( Widzieliśmy się np. w Lęborku, Gdańsku na koncercie urodzinowym Sylwii czy w Karwii)
Wystąpiła również z wokalistką na jednej Lęborskiej scenie z utworem ,, Małe rzeczy" co szczególnie zapadło w Mej pamięci - totalnie chwyciło za serducho.
Jak widać nie ma znaczenia miasto, a odpowiednie rozumienie siebie wzajemnie.
Ja nie tylko piszę swego Bloga, ale również czytam Bloga przesympatycznej Natalki, który motywuje mnie i powoduje, że mam Power do działania tutaj czyli napędza jeszcze bardziej.
Mimo tego, że kocham pisać ,, Kuferek Dobrych Myśli'' to uwielbiam też odwiedzać Blogi innych osób na wózkach, jest to dla mnie frajdą i ciągłą nauką w udoskonalaniu słowa pisanego.
Dodatkowo mogę patrzeć nie tylko swoimi oczami na świat Bloga, ale również kogoś innego i to jest cenne.
Blog, który zwiedzam jest o nazwie NatkanaKółkach.
Również warto tam zajrzeć.
Mi wiele razy dodał sił i energii.
Tak więc pisanie Bloga jest wymagające, ale nie wyobrażam sobie aby miało go nie być.
,, Kuferek Dobrych Myśli" Mój Blog jedyny w swoim rodzaju, ukochany, wyczekany nawet nie wiedziałam, że tak bardzo go potrzebowałam.
Stał się tak ważną życiową rolą.
Prowadzenie Bloga to wysiłek, dużo przygotowań np. Zaglądanie do książek odnośnie rozwoju osobistego, ale głównie jest to nieskończona radość warta koncentracji i uwagi.
❤️❤️
OdpowiedzUsuń❤️❤️
UsuńSuper ❤❤❤
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo
UsuńUściski❤️❤️
Pięknie Martusia opisałaś fajnie że masz inspiracje że czytasz innych życzę Ci miłych wakacji pozdrawiam Cię 💕💕💕
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo za te słowa i Pozdrawiam :)
Usuń